Triki, dzięki którym ściany będą idealnie pomalowane

Malowanie ścianNiezależnie, czy sam planujesz przeprowadzić prace remontowe, czy chcesz tylko skontrolować pracę fachowców, musisz wiedzieć, jakie są najczęstsze błędy popełniane przy malowaniu pokoju. Jeśli uda Ci się ich uniknąć, zyskasz perfekcyjne wykończenie wnętrza.

Narzędzia są ważne przy malowaniu pokoju

Przed malowaniem mieszkania warto zadbać o odpowiednie narzędzia. Wałek to oczywistość, ale nie każdy wie, że odpowiednia długość włosia może utrudnić lub uprościć pracę. W przypadku ścian chropowatych powinien on być bardziej "puszysty", dzięki czemu farba dotrze w każde zagłębienie muru. Do gładkich ścian wystarczy ten o jednolitej powierzchni.

Jeśli stosujesz farby rozpuszczalnikowe to włosie, z jakiego wykonano wałek, powinno być naturalne. Drabina nie jest koniecznością do malowania pokoju, ale zdecydowanie warto mieć teleskopową rączkę do wałka, która pozwala z poziomu podłogi pomalować powierzchnię nawet kilka metrów nad ziemią.

Malowanie ścian

Malowanie ścian to też dobór listew

Już na etapie wybierania farby, warto zastanowić się nad kolorem listw przypodłogowych. Razem z powierzchnią przysufitową, to one decydują o tym, że ściana wygląda na profesjonalnie wykończoną. Może się wydawać, że to detal, jednak w rzeczywistości warto poświęcić dłuższą chwilę na dobranie listw w sklepie budowlanym, by pasowały idealnie. Jeśli okaże się, że żaden sklep nie ma takich, które sprawdzą się we wnętrzu, da się je zamówić indywidualnie w zakładzie stolarskim lub kupić neutralne listwy i pomalować je samemu.

Dobrze, by kolor farby był spójnym elementem całego wykończenia pokoju, na które składać się będą również odpowiednio dobrane parapety, kaloryfery, ramy okienne czy progi. Większość z tych elementów da się przemalować. Można je dobrać "pod kolor" lub na zasadzie kontrastu do wcześniej pomalowanych ścian.

Pomalowana ściana

Jak pomalować ściany, a jak sufit?

Duże znaczenie ma też to, czy ściana została pomalowana na całej wysokości. Niektórzy malują "od sufitu do podłogi" , co optycznie zmniejsza pomieszczenie. Innym błędem jest malowanie pokoju ciemniejszą farbą olejną do połowy, co może kojarzyć się ze szkołą czy szpitalem z czasów PRL.

Aby ściana wyglądała idealnie, warto zostawić pod sufitem biały pas. Jeśli pokój jest bardzo wysoki, to kilkunastocentymetrowy biały pas u góry optycznie go obniży. Węższy biały pasek pomaga podwyższyć optycznie pomalowane na ciemno, małe i niskie pomieszczenie.

Nawet jeśli pomieszczenie ma doskonałe proporcje, sufit i tak zawsze powinien być jaśniejszy od reszty. Na styku ze ścianą trudno o idealnie równą linię rozdzielającą te dwie strefy, co może wyglądać niechlujnie. Aby temu zapobiec, warto zacząć malowanie pokoju od dokładnego podklejenia górnej krawędzi taśmą malarską, by pozostawić to miejsce białe.

Jeśli nie udało się uzyskać idealnie równego pasa pomiędzy sufitem a ścianą, można zastąpić go listwą. Umieszcza się ją u góry, co daje dopracowany efekt i rozjaśnia całe wnętrze. Istnieją też dekoracyjne listwy z imitacją rzeźbień czy innych zdobień.

Źródło: www.stukpuk.pl.

Komentarze